Jak to było wielokrotnie pisane – „no bo wy wszystko wiecie”. Może powinnam poszukać odpowiedzi gdzie indziej, ale jestem w ferworze pakowania i nie za bardzo mam czas, żeby siedzieć i szukać. A tak pobieżnie, to znalazłam jakieś stare dane. No własnie, pakuję wszystko i sobe przypomniałam o moim nałogu (wstydliwym oczywiście). Nie chce mi się ciągać ze sobą kartonu fajek, no i przede wszystkim latać teraz i kupować, bo daleko mam. Może któraś WDPD była w tym roku Słowacji i udzieli mi informacji- czy ceny są porównywalne do polskich? Palę LM linki, jakby co. Z góry dziękuję.