Re: "prezencik" z Francji

Bardzo, bardzo Wam dziękuję! wierzyłam, że znajdę dobrą inspirację! ale przez Was przy okazji słodkości przypadkiem nabralam apetytu na fois gras, który u nas jest taki drogi w PL ….no ale fois gras dla mnie, nie dla koleżanki ! — „Om mani padme hum” Czytaj dalej...

Z motyką na księżyc.

Hej. Mam na imię Klara. Mieszkam w wynajętym domu i otrzymałam informację, że właściciel podjął decyzję o sprzedaży posesji. Zmartwiłam się, bo mam małego synka. Przejrzałam miejscowe ogłoszenia o nieruchomościach do wynajęcia lub sprzedaży i ogarnęło mnie przygnębienie. Nie chcę mieszkać w bloku, a na dom za trzysta tysięcy nie stać mnie. Odważyłam się poszperać w Internecie, ile kosztuje budowa małego domku, z metrażem powiedzmy 70m, położonego na niewielkiej działce. Niewielkiej, abym mogła posadzić bez, słoneczniki i bratki, a synkowi zrobić piaskownicę. I tu napotkałam trudności, gdyż kompletnie nie rozumiem tych kosztorysów i nie mam pojęcia, jak one mają się do rzeczywistości. Wiem na pewno, że nie zależy mi, aby mój dom był projektem z katalogu i wyglądem robił wrażenie. Chcę, aby był bezpieczny. Niewielkie możliwości finansowe pozwoliłyby mi na najtańsze, ale bezpieczne materiały niezbędne do budowy i wykończenia. Znajomi mówią, że porywam się z motyką na księżyc. Że zanim kupię działkę, otrzymam zezwolenie na budowę i powstanie dom, minie kilka lat. Że to wielkie trudności i trzeba mieć pieniądze. Gdy pytam ile, słyszę „dużo”. Przyszłam do Was. Nawet nie wiem, o co pytać w tym moim pomyśle. Nie wiem, czy potrafiłabym mu sprostać. Nadzieją jest bank, z którym mogę rozmawiać w oparciu o minimalny wkład własny i umowę o pracę na czas nieokreślony. Czytaj dalej...

Re: czy trzeba kłaść gładź…

tak, będzie widać że mieszkanie zostało pomalowane, tak ściany będą chropowate jak były, farba nie wygładza ścian, tak, żeby ściany były gładkie trzeba je wygładzić czyli kłaść gładź. — „Zakład Usług Budowlanych” zubbau@gmail.com Czytaj dalej...

czy trzeba kłaść gładź…

WItam , zakupiłam mieszkanie w bloku z lat 90.. moje pytanie brzmi czy trzeba klasc kladz zeby sciany byly gladkie bez schropowacen, czy wystarczy pomalowac farba? < wiadomo ze bez gladzi malujac farba sciany i tak beda chropowate> ale chodzi o wyglad czy bedzie widac ze mieszkanie zostalo odswieżone itp. Czytaj dalej...

Re: "prezencik" z Francji

Nie czekoladki, ale typowo francuskie-makaroniki. Drogie niemożliwie (ok 2 euro za szt), ale ładnie wyglądają, kilka sztuk zapakowanych w przeźroczystym pudełeczku. Albo magdalenki – również można kupić pakowane. Czytaj dalej...

"prezencik" z Francji

moze na forum jest jakas/is rezydent/ka z Francji Chcę koleżance z pracy, Pani w wieku około 60 lat przywieć jakiś słodki prezencik. Czy ktoś może podpowiedzieć mi sprawdzoną markę np czekoladek francuskich? Chciałabym, żeby to było coś oryginalnego i czego nie można łatwo kupić w Polsce … tak jak np. kupuje się czekoladę Studentska na Słowacji Czytaj dalej...

Re: płoty na balkon/taras/ogród

Mam w ogrodzie zarówno kratki, pergole jak i panele osłonowe drewniane, przypuszczam, że głównie z sosny, kupowane w marketach budowlanych. Mam też matę wiklinową przyczepioną do siatki w miejscu, gdzie sąsiad na pustej działce ma drewniany wychodek . Mata wiklinowa bardzo szybko (2-3 lata) brzydnie, traci kolor, łuszczy się a po kilku latach nawet kruszy i trzeba ją wymienić. Zaletą jest dość niska cena i łatwość montażu w miejscu, gdzie odcinki ogrodzenia są różnej długości i załamują się pod różnymi kątami – po prostu przymocowana jest do siatki ogrodzeniowej na tzw. trytytki. Co do płotów czy paneli ogrodzeniowych – te najtańsze są słabej jakości, lamelki są bardzo cienkie, pełne sęków i łatwo je złamać. Te droższe są ok, już impregnowane ciśnieniowo ale warto je dodatkowo zaimpregnować czymś (farby, impregnaty, lakierobejce – co tam chcesz) i wytrzymają lata. Mam w ogrodzie takie panele ażurowe/ kratkowe oraz pergolę pomalowane na początku jakąś farbą do drewna – stoją już z 10 lat i nic im nie jest. Oczywiście, widać na nich upływ czasu, farba miejscami się łuszczy i są drobne pęknięcia ale nie malowałam ich po raz drugi ani nic z nimi nie robiłam przez te lata. Teraz kupiliśmy w markecie budowlanym domek narzędziowy z sosny. Zamierzam pomalować go impregnatem i już. Czytaj dalej...

Konserwacja okien – wycena

Mam pewien problem. Mieszkanie nowe – 2 letnie. Okna drewniane – Sokółka. Pomyślałem że przyda im się przegląd bo jedno zacina się . Wycena fachowca ( 9 skrzydeł w tym 2 balkonowe) 1100 zł. Ma to trwać cały dzień i będą rozbierać i czyścić każde okno bo twierdzą że po remoncie ( gładzie gipsowe) na pewno tam jest syf. Tylko czy ta cena jest rozsądna – bo nie mam o tym pojęcia. Czytaj dalej...

najtansze ubezpieczenie mieszkania

Dziewczyny, poradźcie, gdzie szukać naj-najtańszego ubezpieczenia mieszkania od ognia i zdarzeń losowych, z cesją na bank? Bank proponuje mi takie z płatnością 85 zeta miesięcznie, ale ta cena to jakiś totalny kosmos, wychodzi prawie 1000 rocznie, a za taka kwotę, to z 10 razy większy dom można ubezpieczyć…. Mieszkanie jest warte około 430tyś – na jaką kwotę minimum muszę je ubezpieczyć, jeżeli kredyt to jakieś 55% wartości nieruchomości? Zielona w tym temacie jestem… zawsze ubezpieczam dla siebie, to wiadomo, biorę opcję full wypas, ale tutaj naprawdę chcę, jak to się mówi, polecieć po taniości. Tym bardziej, że chałupa i tak stoi pusta. Czytaj dalej...

Re: Jak założyć blog

Ja również polecam bloggera. Jest dość intuicyjny, można wybrać gotowy szablon bloga, tekst formatuje się podobnie jak w Wordzie. Z mojego (krótkiego) doświadczenia blogowego radziłabym zadać sobie pytanie – po co chcesz prowadzić bloga. Ja zrezygnowałam po około roku, zajmowało to po prostu za dużo czasu (napisanie tekstu, zrobienie zdjęć). Poza tym miałam niewielu czytelników. Żeby wypromować bloga, trzeba działać, udzielać się na forach, w sieciach społecznościowych. A bez interakcji z czytelnikami to tylko „gadanie dziada do obrazu”. Czytaj dalej...