Zapomniałam dodać, że w trakcie zajęlibyśmy się ogrodem… o chwastach nie byłoby mowy. Zresztą teraz regularnie kosimy trawę nawet gdy nic na działce nie stoi, bo głupio by mi było hodować zarośla ludziom pod nosem.
Okna też można zabezpieczyć folią, chyba estetyczniej niż deskami.
W żadnej mierze nie planuję zamieszkiwania na placu budowy… ;/ Kiepsko się wykończa piętro mieszkając na parterze.
Estetycznie w miarę dałoby się to zrobić, tak sądzę.