Re: korzenie

Drzewo genealogiczne? mnie chodzi tylko o pochodzenie dziadków. Może uda się odnaleźć jakąś rodzinę?

Księgi parafialne?

Pod warunkiem że wiadomo w którym kościele ich szukać.

Co zawiera taka księga?

Sakramenty?

Domyślam się że kiedyś zastępowała dzisiejsze służby cywilne i odnotowywała narodziny kolejnego parafianina. I co, mam jechać do jakiejś dziury nad Zatoką Biskajską i szukać parafii dziadków?

Jakie są szanse że w Polsce w miejscu rejestracji zgonu dziadków jest w dokumentach coś więcej niż urodzony w ZSRR? Na jakiej podstawie rejestrowano w Polsce „nowych” obywateli i gdzie takie dokumenty się znajdują? Ludzie wyjechali przed wojną z Polski a po wojnie wrócili do innej Polski z jakimś dokumentem w ręce a były pewnie i przypadki że bez. Dziadkowie po powrocie w ciupie nie siedzieli więc pewnie mieli komplet swoich dokumentów. Gdzieś jakiś urząd musiał im założyć w Polsce akta.

Tylko pewnie łatwiej 1800 km nad zatokę niż u nas wygrzebać coś z archiwum.