widze ze gosciowi chwycilo tloka
calkowicie rozumiem
brukarze to mafia
w zadnym innym zawodzie nie znajdziesz tyle przekretow co u nich
mialem okazje bilansowac i posredniczyc w polozeniu kostki brukowej
przede wszystkim kruszywo liczone na tony
normalnie czlowiek dostaje szoku
widzac kupke kruszywa i wszyscy ci wpieraja ze to jest 20 ton
radze odswiezyc wiadomosci ze szkoly i policzyc pryzme
po drugie koszt kostki
po negocjacjach dostalem 35% rabatu
mysle ze stali odbiorcy maja przynajmniej 40%
u producenta kostki nie kupisz
tylko w sklepie
jezeli u producenta to 20% drozej
i jak tu nie mowic o zmowie
normalnie mafia