A co roku kupujesz im prezenty urodzinowe? Jeśli nie, to darowalabym sobie. Kupiłbym niezobowiazujacy drobiazg dla dziecka (albo zrzućcie się na coś większego) plus upominek dla świeżo upieczonej babci – w końcu to Ona organizuje imprezę.
Czyli jak urządzić własne cztery ściany.
A co roku kupujesz im prezenty urodzinowe? Jeśli nie, to darowalabym sobie. Kupiłbym niezobowiazujacy drobiazg dla dziecka (albo zrzućcie się na coś większego) plus upominek dla świeżo upieczonej babci – w końcu to Ona organizuje imprezę.