to jeszcze nic. Kiedyś widziałam w sklepie kosz na śmieci za chyba 1200 zł to dopiero było przegięcie. Oczywiście był jakiś super hiper nie wiadomo jaki, ale tak czy siak to po prostu kosz na śmieci. Za gadżety kuchenne jeszcze jestem w stanie zapłacić nieco więcej, bo wiem, że płaci się za wykonanie, design itp. Ale 1200 zł za kosz na śmieci to nawet nie paranoja, to brzmi jak żałosny dowcip