Moje doświadczenie po współpracy z projektantem jest bardzo negatywne, a dokładniej z biurem projektowym w Krakowie -> www.studioduo.pl/
Właścicielem biura jest Pani Joanna Rulka. Jeśli chodzi o kwestię merytoryczną, to ma kilka fajnych pomysłów (to fakt że większość powiela we wszystkich swoich realizacjach, ale jednak są takowe).
Natomiast jeśli chodzi o współpracę to tragedia. Zdecydowałem się na nią, pomimo przeczytania negatywnej opinii w internecie. Pomyślałem, że trudno, przeboleje trudną współpracę na rzecz dobrego projektu.
Głęboko się jednak myliłem. Uważam za totalną porażkę potrzebę użerania się z osobą, której płacę i chciałbym, żeby wykonywała swoją pracę jak najlepiej.
Napotkałem natomiast niekończące się problemy, fochy i ignorancja. Czasami ma dobry humor i rozmawiając z nią można odnieść wrażenie, że jest „do rany przyłóż”, wszystko tłumaczy, mówi, że zawsze chętnie odpowie na wszelkie wątpliwości mailowo, itp.
W rzeczywistości zaniedbuje maile, albo nie odpisuje, albo odpisuje bardzo wybiórczo. Skutkuje to także tym, że nie uwzględnia w projekcie wszystkich zaleceń zleceniodawcy.
Sprawia wrażenie swoim zachowaniem, jakby była nieomylna (sugeruje, żeby więcej słuchać jej, a mniej innych…). Jeśli więc ktoś jest bardziej dociekliwy i chce mieć wszystko zapięte na ostatni guzik, to nie polecam.
Jedyne o co dba Pani Rulka, to terminowe płatności, co więcej wymaga całości wpłaty jeszcze przed ostatecznym zrealizowaniem umowy. Zapomina, że to klient ją wynajmuje do pracy, zachowując się jakby robiła łaskę, że w ogóle cokolwiek robi.
Nie można się do niej dodzwonić, jest nieuprzejma, niegrzeczna, obraźliwa i przyjmuje pozycję roszczeniową.
Nigdy z żadnym wykonawcą nie miałem takich problemów jak z Panią Rulką. Jeśli nie robi się jej ekipą, to całkowitą winę zwala na inne osoby, nawet w przypadku ewidentnych zaniedbam ze swojej strony.
Innymi słowy, sama idea skorzystania z usług projektanta wnętrz jest dobra, ale radzę unikać Joanny Rulki i jej biura projektowego studioduo