Pod koniec ostatniej zimy wymieniliśmy piec. Co prawda nie na najnowszy model ale jest nowy dwuobiegowy de Dietrich. I odkąd włączyłam w obecnym sezonie ogrzewanie codziennie spada ciśnienie i trzeba dolewać wody. Odpowietrzyliśmy kaloryfery. Serwisanci próbują nas naciągnąć na badanie instalacji kamerą termowizyjną. Koszt jest taki, że wolałabym już instalację rozkuć albo założyć jeszcze inny piec. Może ktoś wie o co może chodzić?